Kobieta tysiąca i jednej nocy....
26 września 2007, 01:50
Tańczyła szukając podpowiedzi ,
co dalej...
Kolejne świty zacierały
drżące noce, umykające spod
paznokci marzeń...
Oślepiona raz po raz zrywała
cugle umykając woźnicy ,
w napływie szaleństwa
infantylnych zachcianek ...
Dygoczących pragnień wątłego
płomienia świecy, kładącego
cienie, po wyrzeźbionych
progach ...
Dodaj komentarz